Akcja toczy się w pewnym miejscu pośród bagien północno-zachodniej Argentyny. „La Mandragora” to jedyne ranczo w okolicy. Właśnie tu Mecha spędza tropikalne lato. Mecha ma około pięćdziesiątki, czworo dzieci i męża, który farbuje sobie włosy. Nie stanowi to dla niej problemu, zwłaszcza po paru drinkach. W pobliżu mieszka Tali, jej kuzynka. Ona też ma czwórkę dzieci i męża, kochającego dom i polowania. Dwa nieszczęśliwe wypadki sprawią, że obie rodziny spotkają się na ranczu…