Oto fikcyjna opowieść o Barabaszu, oparta na fascynującym fragmencie Nowego Testamentu. Gdy Poncjusz Piłat zapytał lud Jerozolimy, kogo ma uwolnić – Jezusa z Nazaretu czy złodzieja i mordercę Barabasza – lud wskazał na Barabasza. Odzyskał on wolność, ale wspomnienie o tym, co się stało, prześladowało go przez resztę życia. Gdy na oczach Barabasza ukamienowano jego dawną kochankę, Rachelę, znów zaczął kraść. Został ponownie aresztowany i zesłany do kopalni siarki, a następnie do szkoły gladiatorów, gdzie był świadkiem, jak jeden z jego towarzyszy oddał życie za Nazareńczyka. Wkrótce potem sam zawisł na krzyży i dopiero wtedy zdał sobie sprawę a potęgi wiary.