Trzecia część zabawnych perypetii pary gejów, prowadzących lokal pod wdzięczną nazwą „Klatka szaleńców. ” Pełniący w tym związku rolę kobiety, tranwestyta Albin wyjeżdża do Londynu, żeby być obecnym przy odczytanu testamentu swej krewnej. Na miejscu dowiaduje się, ze rozległe dobra zmarłej przypadną mu w udziale, pod warunkiem, że ożeni się i w ciągu 18 miesięcy doczeka potomka. Po powrocie do Francji oznajmia swojemu kochankowi, że spadek to pomyłka. Jednak Renato nie daje wiary i postanawia dociec prawdy. Gdy znajduje odpis testamentu zaczyna knuć podstępny plan