Chicago, lata 20. ubiegłego wieku. Pewnego upalnego popołudnia w studiu nagraniowym grupa muzyków oczekuje na Ma Rainey – genialną artystkę i legendarną „Matkę Bluesa”. Spóźniona na sesję nieustraszona i śmiała Ma wdaje się ze swoim białym menadżerem i producentem w spór dotyczący kontroli nad jej własną muzyką. W klaustrofobicznym pomieszczeniu z każdą chwilą robi się coraz goręcej – dosłownie i w przenośni. Ambitny trębacz Levee, któremu wpada w oko dziewczyna Ma i który pragnie za wszelką cenę zapisać się w historii muzyki, wciąga swoich kompanów w wir rozmów na przeróżne tematy. W ich trakcie na jaw wychodzą prawdy, które na zawsze odmienią ich życie. Film „Ma Rainey: Matka bluesa” będący adaptacją sztuki dwukrotnego laureata nagrody Pulitzera, Augusta Wilsona, to pean na cześć potęgi bluesa i talentu artystów, którzy nie zgodzili się na to, by o ich wartości decydowały uprzedzenia i stereotypy.