Dopracowany wizualnie, poruszający fabularny debiut Jeremiaha Zagara opowiada o pokiereszowanym dzieciństwie na biednej prowincji. Pochodzący z Portoryko mężczyzna i jego amerykańska partnerka są zbyt zajęci własnymi problemami, by czuwać nad trzema wchodzącymi w okres dojrzewania synami. Nieoczekiwana wolność, symbiotyczna bliskość zastępująca chłopakom rodzicielską miłość, nagłe erupcje szczęśliwych dni przerywających coraz dłuższe okresy smutku i strachu – Zagar pokazuje rodzinne relacje jako splot ambiwalentnych uczuć.