Uwierzycie, że istnieje coś, co nie istnieje? Twórcy przeboju kinowego „Asterix i Obelix: Misja Kleopatra” powracają z nową komedią – „Na tropie Marsupilami”. Film stał się absolutnym hitem we Francji, bawiąc niemal 6 milionów widzów. Amerykanie mają Jima Carreya, Brytyjczycy – Rowana Atkinsona, a Francuzi – Alaina Chabata. Tym razem Alain Chabat bawi jako dziennikarz Dan i jest „tak zabawny, że uważajcie na gumki od majtek” – zapowiadają krytycy. Przygoda zaczyna się, gdy nieustraszony reporter dostaje zlecenie przeprowadzenia wywiadu z wodzem dzikiego plemienia Payów. Nie byłoby w tym nic niezwykłego, gdyby nie fakt, że do tej pory, sprytny dziennikarz kręcił swoje mrożące krew w żyłach relacje, w przydomowym ogródku głuchej ciotki. Dan wyrusza do egzotycznej Polombii. Mając za przewodnika lokalnego cwaniaczka Pablito (Jamel Debbouze), niespodziewanie odkryje istnienie mitycznego stworzenia – Marsupilami. Przygotujcie się na „świetną zabawę” i „radosne szaleństwo”.