Donald Sullivan, dla przyjaciół Sully, to prosty i nieco zagubiony mężczyzna z prowincjonalnego miasteczka w stanie Nowy Jork. Mimo, że jest już w wieku emerytalnym, zachował duszę nastolatka. Chętnie flirtuje z młodszymi o połowę kobietami – na przykład z żoną swojego szefa, Carla, dla którego czasami Sully pracuje dorywczo na budowach. Pewnego dnia w miasteczku pojawia się niespodziewanie jego porzucony syn. Zaskoczony Sully odkrywa, że ma wnuka, który nigdy o nim nie słyszał i… postanawia nadrobić stracony czas. Jednak nauczenie się jak być ojcem i dziadkiem to poważne wyzwanie.