Yolanda zarabia na życie śpiewając wieczorami w zapuszczonym, nocnym klubie. Niestety, po tym jak jej chłopak umiera z przedawkowania narkotyków, w obawie przed policją zmuszona jest szukać schronienia w klasztorze. Czy w zakonie znajdzie azyl? Pedro Almodovar zaproponował kolejną, interesującą komedię. Jak w poprzednich dziełach, tak i teraz przekorny Hiszpan – postmodernista opowiada, bawi ale przede wszystkim prowokuje.