Młody partyzant „Ryś” przychodzi się wyspowiadać przed wykonaniem wyroku na zdrajcy, którym jest stelmach Alojz. Ksiądz ma wątpliwości co do słuszności rozkazu i prosi chłopca o jednodniowe odroczenie egzekucji. Wikary odwiedza Alojza. Stelmach zachowuje się dziwnie, unika rozmowy, a później proponuje wspólny wyjazd do lasu. Gdy na podwórku pojawia się żydowskie dziecko, ksiądz uświadamia sobie, że Alojz nie może być zdrajcą, skoro ukrywa Żydów. Nie chcąc, aby partyzant splamił się grzechem, postanawia sam wykonać wyrok.