Ryś euroazjatycki uchodzi za najbardziej tajemniczego wśród dzikich kotów i nigdy wcześniej nie udało się sfilmować go w jego naturalnym środowisku. Tego karkołomnego zadania w swoim dokumentalnym debiucie podjął się właśnie Laurent Geslin. Dziewięć lat cierpliwych obserwacji pozwoliło zbudować mu tę niezwykła historię. W sercu rozciągającego się na szwajcarsko-francuskiej granicy łańcucha górskiego Jura leśny spokój przerywają nagle osobliwe, powtarzająca się dźwięki. Wspaniała sylwetka rysia euroazjatyckiego toruje sobie drogę między bukami i jodłami, nawołując głośno w poszukiwaniu wybranki, z którą połączy się w okresie godowym.