Ben Wilson po tragicznej śmierci żony wychowuje swoją 10 – letnią córkę najlepiej jak potrafi i kończy budować zajazd dla gości. Wtedy nie wiadomo skąd pojawiają się dziwni turyści, którzy za wszelką cenę chcą się zatrzymać w jego pensjonacie. Ben się zgadza, chociaż nie bardzo mu ta wizyta pasuje. W mieście natyka się na jednego z turystów i przypadkowo w ręce wpada mu jego paszport. Ku jego ogromnemu zdziwieniu w dokumencie najdziwniejsze są daty pobytu w różnych miejscach. Ben jeszcze nie wie, że turyści przybyli tu na niepowtarzalny spektakl!