Rohmerowski z ducha, ale noszący wyraziste piętno stylu film Ryûsuke Hamaguchiego składa się z trzech nowel, z których każda krąży wokół kwestii przypadku. Fortuna – jak wiadomo – kołem się toczy i nie inaczej dzieje się w filmie Japończyka. Bohaterki „W pętli ryzyka i fantazji” wciąż powracają: do zakończonego romansu, błędu z przeszłości, miasteczka, w którym przeżyły pierwszą miłość. Ale to także podróż ku narastającemu poczuciu niesamowitości, bo film, który zaczyna się jak klasyczna obyczajowa historia, niespiesznie przesuwa się w stronę science fiction.