Pewnego dnia Lawson zdaje sobie sprawę, że postępuje niewłaściwie. Aby zachować się wreszcie porządnie na sali sądowej oskarża swojego klienta. Niestety zostaje pozbawiony prawa do wykonywania zawodu.
Postanawia wyjechać w ciche miejsce, zaszyć się i pisać powieść. Nie wie, że miejski świat, który opuścił nie jedynym miejscem pełnym pokus. Także w małej miejscowości można zetknąć się z diabłem, który proponuje dużo – nawet bardzo- w zamian za…duszę.