Donald przeczytał w gazecie, że ceny jajek idą w górę i uświadomił sobie, że gdyby miał trochę mógłby stać się całkiem zamożną kaczką. Zbiera więc wszystkie jajka z pobliskiego kurnika i układa je w wielkim koszu. Na jego nieszczęście zauważa to miejscowy kogut i odbiera je Donaldowi. Kaczor nie traci jednak animuszu i przebrany za kurę zamierza znowu wykraść drogocenny towar. Problemy zaczynają się jednak kiedy ten sam kogut zapała do tej „kurki” uczuciem, a strój Donalda zacznie nie wytrzyma tanecznych popisów.